pierwsze lepienie w domu, bo na Czarach już było mi za mało :) a że w domu remont trwał to warunki były idealne :)
pierwsze dwie ryby, bardzo je polubiłam i poszły w świat dopiero po 2 latach chyba... Tutaj sesja z Roofyoo, ktory tez troche przypomina rybe.... hihihi
ślepy ptasiek dla Miśki :)
Komentarze